Aleksandar Vuković: Droga do zdobycia pucharu jest jeszcze daleka [WIDEO] - Legia Warszawa
Plus500
Aleksandar Vuković: Droga do zdobycia pucharu jest jeszcze daleka [WIDEO]

Aleksandar Vuković: Droga do zdobycia pucharu jest jeszcze daleka [WIDEO]

Szkoleniowiec Legii Warszawa odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna.

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Szkoleniowiec Legii Warszawa odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna. 

 

- Jesteśmy zadowoleni z awansu i wygranej. Jestem również zadowolony z pierwszej połowy, zabrakło jedynie drugiej bramki, szczególnie w sytuacji Tomasa Pekharta. W drugiej części gry pojawił się dłuższy fragment, w którym nie mieliśmy odpowiedniej kontroli nad meczem. Tego musimy unikać. Stworzyliśmy sobie jednak wiele sytuacji, zdecydowanie więcej niż przeciwnik. Mamy świadomość, że musimy wymagać od siebie więcej. Moja drużyna dobrze się zaprezentowała, więc mogę ją pochwalić.

 

- Nie wybieram kolejnego rywala. Nie mam żadnych życzeń. Droga do zdobycia pucharu jest jeszcze daleka. Każdy przeciwnik będzie miał swoją szansę. Wszystkie zespoły mają swoją ambicję, musimy o tym pamiętać. Czekamy na losowanie. Dziś miałem okazję pierwszy raz w swojej historii trenerskiej prowadzić Legię w Pucharze Polski na własnym stadionie. Jeżeli mam coś powiedzieć, to podejrzewam, że kolejne spotkanie zagramy na wyjeździe. 

 

- Jurgen Celhaka daje sygnały, że jest gotowy do gry. Dla mnie jest liczącą postacią tej drużyny, co też odzwierciedlają minuty w ostatnich spotkaniach. Dla niego najważniejsze jest to, że powoli staje się wartościowym zawodnikiem naszego składu. Cieszę się, że Jurgen prezentuje taką postawę. Wszystko zależy od niego.

 

- Ernest to kolejny młody zawodnik. Wymagam od niego dużo, bo ten piłkarz pokazał już, że potrafi. W jego przypadku nie będziemy się zadowalać byle czym. Oczekuje od niego postawy takiej jak dzisiaj. Po wejściu na boisku Ernest pokazał, że jest w stanie zrobić coś z przodu. To nie tylko bramka, ale chociażby dwie próby, w którym również mógł zdobyć bramkę. Jego mankamentem była praca w defensywie, ale w tym aspekcie piłkarz również się poprawił. Wszystko idzie w dobrym kierunku.

 

- Jestem zadowolony z Czarka Miszty od momentu jego wejścia do bramki. Bardzo dobrze zagrał z Termalicą i Wisłą Kraków. Dziś również był pewny. Cieszę się, że mam trzech bramkarzy, na których mogę postawić. Na ten moment – jeżeli nic się niw wydarzy – to Czarek Miszta zagra ze Śląskiem. 

 

Kamil Kiereś (trener Górnika Łęczna):

- To jest trzeci rok mojej pracy w Górniku Łęczna. W każdym roku poważnie traktowaliśmy te rozgrywki. Dzisiaj przyjechaliśmy do Warszawy w momencie dla nas historycznym. Górnik Łęczna awansował do ćwierćfinału ostatni raz w 2001 roku. Zdawałem sobie sprawę, że nie jesteśmy faworytem, ale przyjechaliśmy do stolicy powalczyć o korzystny rezultat. W grze naszych rywali widać było determinację.
 

- Nieźle rozpoczęliśmy spotkanie. Z biegiem czasu zaczęliśmy oddawać inicjatywę. Zbyt łatwo traciliśmy piłkę na połowie rywala. Legia wykorzystywała nasze błędy podaniami penetrującymi, zagrywanymi najczęściej przez Josue. Pierwsza bramka ustawiła Legii grę. Gospodarze lepiej walczyli o piłkę i odzyskiwali futbolówkę. Było blisko, a warszawianie strzeliliby bramkę na 2:0. 
 

- Trzeba powiedzieć sobie uczciwie – Legia miała więcej momentów na zamknięcie meczów, ale nie potrafiła tego wykorzystać. Mieliśmy swoje sytuacje, ale z perspektywy całego spotkania to Legia wygrała zasłużenie. Zagraliśmy po prostu zbyt słabo. Bardzo chcieliśmy kontynuować ten sen, ale to nam się nie udało. Teraz musimy skupić się na rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy. Dzisiejszy mecz to historia, przed nami kolejne spotkania. 

Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.